Od miesiąca studiuje oraz mieszkam w większym mieście. Sama przeprowadzka była dla
mnie dość ciężka, ponieważ nigdy wcześniej tego nie robiłam. Nauczyłam się żyć na własną rękę. Nie czeka na mnie ciepły obiadek, posprzątane mieszkanie, sama muszę kupować żywność i zdecydować co zjem każdego kolejnego dnia. Sama muszę zadbać o porządek i radzić sobie w każdych sytuacjach.Nikt mnie nie wyręczy z obowiązków. Jednak nie uważam tego za minus. Są też dobre strony, jestem zaradniejsza i wiem ,że dam radę przetrwać bez pomocy mamy czy taty. Rzut na głęboką wodę jest czasami naprawdę dobry. Oczywiście zaczynamy doceniać, jak to było kiedyś, ale takie życie też nie jest złe. Bałam się bardzo, myślę ,że jak każdy. Poruszanie się transportem miejskim było dla mnie kosmosem. W pierwszy dzień bardziej stresowałam się czy do dobrego autobusu wsiądę i czy na dobrym przystanku wysiądę, niż tym ,że mam poznać nowych ludzi na kierunku. Na studia też szłam całkiem sama. Nikogo nie znałam. To też wyszło mi na dobre, poznałam super dziewczyny. Dlatego chce mi się chodzić na uczelnię i nie żałuję wyborów.
sweter od ebutik.pl
świetny sweter, ja też bardzo szybko poznałam dziewczyny, które potem stały się moją paczką na całe studia :)
OdpowiedzUsuńTo świetnie, że odnalazłaś się w nowym miejscu. I zmiany wyszły na dobre :)
OdpowiedzUsuńSuper stylizacja :)
Pozdrawiam :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTeż w tym roku zaczęłam studia. Jaki kierunek wybrałaś?
OdpowiedzUsuńjagodowasztuka.blogspot.com
Dietetyka :) a Ty?
UsuńButy są świetne! Idealnie pasują do mojego gustu, kocham fredzle ;D
OdpowiedzUsuńA co do studiów to widzę że mamy trochę wspólnych zainteresowań, ja studiuje technologie żywności i żywienie człowieka :)
Powodzenia w blogowaniu i na studiach ! ♡
Usamodzielnienie się i zmiana otoczenia są ciężkie, ale jednocześnie budują naszą wewnętrzną siłę. Ja zawsze trochę żałowałam, że poszłam na uczelnię w moim rodzinnym mieście, kierując się tym, że jest niby najlepsza w kraju, ale już niedługo czeka mnie przeprowadzka i wreszcie będę mogła się nazwać dorosłą w pełnym tego słowa znaczeniu. Powodzenia w nowym mieście.
OdpowiedzUsuńFLAMENTINE
Piękny masz sweterek. :) Ogólnie cała stylizacja jest super.
OdpowiedzUsuńmój blog
Fajnie, że się usamodzielniłaś. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńMogę prosić o poklikanie w linki u mnie? <3 Zapraszam
Śliczny płaszcz, bardzo ładnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńAle ci się dużo rzeczy zmieniło :)
Ale super, że sobie radzisz :)
http://live-telepathically.blogspot.com/
Świetny prosty look! Takie zmiany trochę stresują,ale są fajne i potrzebne!
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja :) Czasem rzut na głęboką wodę jest dobry, ja zamiast chodzić na studia spędzam całe dnie w pracy - zalety bycia "świeżakiem". Ale życzę powodzenia na studiach - najgorsza jest pierwsza sesja, a potem już nic nowego :)
OdpowiedzUsuńStylizacja - przepiękna! Zakochałam się w płaszczyku :)
OdpowiedzUsuńTeż zaczęłam studia, jednak zaocznie, więc samodzielna muszę być tylko przez weekendy. :D Miałam dokładnie to samo, z orientacją w terenie i samej szkole - czy trafię na aulę, salę. Ale po dwóch zjazdach jest już dobrze, też poznałam super osoby iiii byle do sesji. :D
Mój blog
Cudownie wyglądasz! Powodzenia na studiach! ;) Kiedy zaczynałam technikum strasznie się bałam, nie znałam nikogo-a jak się okazało już pierwszego dnia- stres był nie potrzebny, poznałam bratnie dusze! ;)
OdpowiedzUsuńbest-frieend.blogspot.com ~zapraszam do siebie~
ale śliczny sweter/płaszczyk <3 uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńhttp://weronikastaron.blogspot.com/
Ślicznie, uwielbiam czerń z takimi jasnymi elementami , jesteś przepiękna !
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja! *. *
OdpowiedzUsuńpooositivee.blogspot.com
Piękna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńI łączę się w bólu jako świeżo upieczona studentka! :)
Śliczne buty ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
zubrzycanka.blogspot.com
świetny sweter, buty... cudo! z chęcią bym się tak ubrała :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, bardzo ładny płaszcz :)
OdpowiedzUsuńZapraszam-Mój blog
super płaszcz:D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ta kurtka, wręcz się zakochałam. Do tego masz cudowne włosy, zresztą...cała jesteś naprawdę śliczna :)
OdpowiedzUsuńwww.mvrcelia.blogspot.com zapraszam do mnie :)