Czerwiec był dla mnie bardzo intensywnym miesiącem, przed obroną zaplanowałam wyjazd do Zakopanego (szykuje dla Was post z tego pięknego miejsca). Po powrocie zostały mi dwa tygodnie do obrony, więc spędziłam ten czas ucząc się i psychicznie nastawiając się do tego ważnego dla mnie momentu. Od kiedy pamiętam, zawsze w mojej głowie była myśl o studiach i kiedy się obroniłam czułam wewnętrzną dumę, wewnętrzne spełnienie. Po obronie wyjechałam do Holandii, tam spędziłam siedem tygodni. Być tak daleko od domu, rodziny to naprawdę lekcja życia, która zostaje na zawsze. Wróciłam i nie mogłam nacieszyć się spędzaniem czasu z bliskimi. Nadrabiałam też otwieranie paczek na Instastory i zaczęłam częściej dodawać posty na Instagram. Za tydzień znowu opuszczam Polskę, ale tym razem na krócej. Lecę na wakacje do Grecji, od zawsze marzył mi się ten kierunek i jeszcze do mnie to nie dotarło, że za tydzień o tej porze już tam będę. Mega się cieszę! Z pewnością będę wrzucać relacje i posty z tego pięknego miejsca. Wracam na kilka dni, dosłownie i jadę się na kilka dni do Warszawy na targi beautydays. Tego wydarzenia również nie mogę się doczekać! Zapraszam Was na Mojego Instagrama, żeby być na bieżąco INSTAGRAM
NAKD lounge:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz